Przebudzenie 2
kontynuacja forum projektu Przebudzenie.pl

Artykuły - strefa otwarta na świat ;) - "Dobra Nowina dla psa i kota"

Tunkashila - 2010-04-05, 18:38
Temat postu: "Dobra Nowina dla psa i kota"
Dobra Nowina dla psa i kota - Autor Piotr Płatek, 2010-04-04

Na Sądzie Ostatecznym pojawią się też zwierzęta i jednym z ostatnich pytań, jakie zada się człowiekowi, będzie:

jaki byłeś wobec zwierząt.

Rozmowa z Tomaszem Jaeschke, byłym księdzem, animal pastorem, który wierzy w zmartwychwstanie zwierząt


Tomasz Jaeschke w schronisku dla zwierząt. ==> http://bi.gazeta.pl/im/0/...--Swarzedz-.jpg

Czy pies ma duszę?

- Tak. Pies, kot, cielak, prosiaczek. Wszystkie mają. Boją się jak my, cierpią i czują jak my, czekają, ufają jak my, kochają. Jak my mają rodziców.

Przecież człowiek, pies, kot czy prosiak - wszyscy wyszliśmy spod jednej ręki Stwórcy. Dokładnie to samo tchnienie życia (bibl. Nefäsh) w nich i w nas. I nie po to Bóg je powołał, by zapełniały nasze żołądki, lecz nasze serca.

Dlaczego zatem księża w Polsce - pytani, czy zwierzęta mają duszę - tak rzadko odpowiadają twierdząco?

- To nie jest takie proste jak założenie psu smyczy i wyjście z nim na spacer. Proszę sobie wyobrazić - Kościół mówi, że w porządku - psy, koty, ptaki mają taką samą duszę jak my, ludzie... I co dalej? Więc w sumie bezpieczniej mówić za Kartezjuszem, że coś tam może i czują, ale nie tak do końca. Nie tak jak my, ludzie. Więc nie ma czym zawracać sobie głowy.

Domyślam się, że w razie przyznania zwierzakom duszy powstałoby spore zamieszanie.

- Weźmy choćby banalny przykład święconki wielkanocnej. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego... i spadające krople wody święconej. Na kawałek boczku, szynki, jajka... Na całkiem spory kawałek cierpienia ukrytego w nich.

By nie wspomnieć już o rzeczach naprawdę drastycznych, paradoksalnych, kiedy na przykład ksiądz najpierw błogosławi myśliwych, a potem ich ofiary, zwierzęta zabite bronią tychże myśliwych. I robi to na dodatek w imię Jezusa. Bolesny paradoks.

A co mówią nam księża?

Więcej ==> http://wyborcza.pl/1,7548...l#ixzz0kFBnqFZm

Trina - 2010-04-05, 18:53

Ciekawy,poruszający-fajny wywiad :-)
Dzięki bapaszka za zamieszczenie.

Samba - 2010-04-05, 19:32

Bardzo dużo prostoty i dobra płynie od tego człowieka. Chętnie przeczytałam. Podeślę córce, bo to ona jako kilkulatka powiedziała nam, że nie będzie jadła naszych mniejszych braci.
Ojciec - 2010-04-07, 15:56

Cytat:
Na Sądzie Ostatecznym pojawią się też zwierzęta i jednym z ostatnich pytań, jakie zada się człowiekowi, będzie:


Ja nie osądzam.

Jeśli wydaje ci się że jest inaczej, to nie znasz Miłości.

Tak. Zwierzęta mają dusze lecz nie wszystkie. Co do osadzania, to pewnie nikt tego nie zrozumie, ale taka była moja wola, to jest ewolucja, ewolucja która kieruje do Mej Miłości.

Trina - 2010-04-07, 15:59

Ojciec napisać/a:
Zwierzęta mają dusze lecz nie wszystkie

To może wyjaśnisz,dlaczego tak jest?Które mają a które nie?

Ojciec - 2010-04-07, 16:01

a po co ci te informacje?
Trina - 2010-04-07, 16:02

Bo mnie to ciekawi
Ojciec - 2010-04-07, 16:17

Nie jest to ci do niczego potrzebne, a jak na prawdę chcesz wiedzieć to zawsze się możesz do Mnie zwrócić a ja Ci odpowiem.
Trina - 2010-04-07, 16:18

To jakiś żart? Jaja sobie robisz prawda?
Ojciec - 2010-04-07, 16:38

Jak chcesz, jak ci się znudzi ten stan to zawsze sobie możesz przypomnieć że istnieje coś co cię kocha stale i czeka stale.
Trina - 2010-04-07, 16:42

Ojciec napisać/a:
zawsze sobie możesz przypomnieć że istnieje coś co cię kocha stale i czeka stale.

Nie muszę sobie przypominać-widzę tego kogoś codziennie.

Tunkashila - 2010-04-07, 20:55

Arku, idz sie o sosne, ok?
Ojciec napisać/a:
Tak. Zwierzęta mają dusze lecz nie wszystkie.

Te, ktore Ojciec zre zapewne nie maja duszy (wedlug Ojca).

wutang - 2010-04-07, 21:16

To prawda, nie wszystkie zwierzęta mają duszę.
Te martwe na pewno jej nie mają.

Tunkashila - 2010-04-07, 21:20

Ano tak - swieta racja! :-D
Ojciec - 2010-04-07, 21:31

Nie które zwierzęta są po prostu mechanizmami, mają określoną role, tak jak np.: insekty.

Drogie dzieci ja jestem wszystkim, a widzicie we mnie jedynie swe odbicie.

Tunkashila - 2010-04-07, 22:14

Ojciec napisać/a:
Nie które zwierzęta są po prostu mechanizmami,

Wiem, takie jak Ty! :576:

Ojciec napisać/a:
widzicie we mnie jedynie swe odbicie.

Widzimy, ze Ci sie botowanie zacielo! :D

Ojciec - 2010-04-07, 22:22

:-)
Jaras - 2010-04-08, 12:56

Trina napisać/a:
To może wyjaśnisz,dlaczego tak jest?Które mają a które nie?


Przychylam się do tego pytania, tez chciałbym wiedzieć co ma duszę a co nie ma. Ciekaw jestem czy komary mają duszę czy to tylko mechanizmy, czy jak je zabijam to dopadnie mnie karma za odebranie im życia, czy mogę spać spokojnie bo tylko je "wyłączyłem" jak np. gadający mi niepotrzebnie za uchem telewizor? :mrgreen: A swoją drogą, Ojciec, mógłbyś aż tyle "komarzych maszyn" nie produkować :-P , albo skoro już musisz to w tym roku zróbmy tak, że komary mnie gryzą ale Ciebie swędzi i Ty się drapiesz :-P Chyba nie masz nic przeciw skoro jesteśmy jednością? :mrgreen: ;-) Kolejne co mnie ciekawi to czy rośliny mają duszę czy to też tylko mechanizmy, bapaszka kiedyś twierdziła że nie mają duszy, no ale ja nie jestem przekonany .. nie ma to jak Ojca spytać ;-)

Ojciec - 2010-04-08, 14:26

Dusze mają te zwierzęta z którymi wchodzisz w interakcje od czuciową, natomiast nie maja te które są mechanizmami pracowniczymi (służą by inne mogły służyć dalej) jak np.: planktony i inne mikro organizmy. Dusza to pojazd świadomości, zaś pojazdem duszy jest ciało. Taki pojazd można rozróżnić jedną podstawową cechą: Wybór, brak wyboru jest schematem.

Jaras komary zawsze gryzą Mnie i to mnie swędzi :) . Pokochaj to w tym roku, albo i nie :-D

Co do roślin. Rośliny mają świadomość, jak sami zauważyliście ofiarując im miłość (ciepłe słowo) one są ładniejsze i zdrowsze, lepiej nam służą, a to według naturalnej zasady, która brzmi "Miłość się potęguje", a świadomość jest Miłością. istnieją rośliny które mają dusze, lecz na tej planecie występuje jedynie parę gatunków. Są światy które są w całości zamieszkane przez takie organizmy, są one przeznaczone do początkowych faz rozwoju duszy. Dusze się rozwija jak pojazd, rozszerza w niej świadomość. Świadomości się nie rozwija, gdyż ona Jest.

Tunkashila - 2010-04-08, 16:37

Jaras napisać/a:
czy rośliny mają duszę czy to też tylko mechanizmy, bapaszka kiedyś twierdziła że nie mają duszy

Kiedy? W jakim odniesieniu?

Ojciec napisać/a:
istnieją rośliny które mają dusze, lecz na tej planecie występuje jedynie parę gatunków.

Czyli jakie/ gdzie?

Ojciec napisać/a:
Są światy które są w całości zamieszkane przez takie organizmy, są one przeznaczone do początkowych faz rozwoju duszy.

Jakie/ gdzie?

Ojciec - 2010-04-08, 16:42

w dupie kochana w dupie, hahahahhaa

Może nie można mi używać niektórych słów? można :D Bom wolny od wszystkiego jest :)

:lol:

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

istota - 2010-04-08, 17:04

Ojciec a słyszal ty o duszy tzw.zbiorowej? Wszystkie kultury , żyjące blisko natury wiedzą, że wszystko co żyje ma duszę, przynajmniej wspólną. I to ludzie nadają znaczenie życiu i śmierci. W swiecie przyrody nie ma takich dylematow, kochani Wy moi...faryzeusze :))
Ojciec - 2010-04-08, 17:07

Mylisz trochę pojecie duszy z świadomością, jest to często mylące pojęcie przez ludzi.
Tunkashila - 2010-04-08, 17:08

Ojciec napisać/a:
w dupie kochana w dupie, hahahahhaa

Odpowiedz godna Ciebie Kochany! :)

Ojciec napisać/a:
Może nie można mi używać niektórych słów? można Bom wolny od wszystkiego jest

Ewidentnie tak.

Ojciec - 2010-04-08, 17:26

Hhahaahahahahahahahhahahahahahahahahaha

Uśmiechnij się :)

istota - 2010-04-08, 18:22

http://www.youtube.com/wa...KgIeNnEpXE&NR=1
Ojciec - 2010-04-08, 18:44

„Kiedykolwiek pojawia się jakiś problem, zaczynamy się z nim identyfikować i mówimy: „Och, Bóg odwrócił się do mnie plecami.” Nie zdajemy sobie wtedy sprawy z tego, że tak naprawdę to my sami odwróciliśmy się do siebie plecami. Ale jeśli spojrzymy w głąb siebie, zwracając swe spojrzenie do wewnątrz, odnajdziemy wtedy w sobie rozwiązanie każdego problemu. Wszystko, czego pragniesz się dowiedzieć, jest właśnie tam.

Zapomnij o umyśle i wniknij w swe serce – nie bój się go otworzyć. Powiesz pewnie: „Och, jak otworzę swe serce, na pewno zostanę zraniony!” Nie! Po prostu pozwól na to. Nie myśl o tym. Jesteś tutaj po to, aby kochać – tylko kochać, nic więcej.

Otwórz swe serce. Płacz za Bogiem, wzywając Go: „Boże, objaw mi siebie! Pomóż mi, abym mógł nazwać siebie Synem Bożym, dzieckiem Boga!” Rób to, aż w końcu będziesz mógł jak Chrystus powiedzieć: „Tak, jestem jednym z Bogiem.”

W momencie, gdy budzisz się rano, powiedz: „Jestem dzieckiem Boga i muszę być jak dziecko Boga!” A w ciągu dnia nieustannie przypominaj sobie, że jesteś tą miłością, tym zaufaniem, pokojem, jednością i radością.

Nie ma wspanialszej mantry niż śpiewanie: „Jestem miłością”. Poprzez śpiewanie „jestem miłością” będziesz ciągle przypominać sobie, że jesteś samym Bogiem. Gdy twój umysł lub twe serce jest zmartwione, śpiewaj to głośno. To uspokoi twój umysł. Recytuj to najpierw przez swe usta, później zaś w swym umyśle, aż w końcu mantra ta dosięgnie twego serca i będzie powtarzana w nim samoistnie.

Nie ma żadnej wielkiej mantry, która uczyni cię urzeczywistnionym ot tak, gdy będziesz ją powtarzać tysiące razy. Wystarczy tylko jedna prosta mantra – ale wyśpiewana z serca. Nigdy nie módl się patrząc na ilość, lecz na jakość. Jakość, która pochodzi z serca, jest najlepsza.”

- Śri Swami Vishwananda

Jaras - 2010-04-09, 10:07

bapaszka napisać/a:
Jaras napisać/a:
czy rośliny mają duszę czy to też tylko mechanizmy, bapaszka kiedyś twierdziła że nie mają duszy

Kiedy? W jakim odniesieniu?


A kiedyś podczas dyskusji o wegetarianizmie :-) Nie pamiętam dokładnie czy na starym forum czy już tutaj.

Tunkashila - 2010-04-09, 21:20

No mozliwe, ze tak co nie znaczy, ze zywy byt "bezduszny" jest "mechanizmem", no nie? :697:
Jaras - 2010-04-10, 11:35

Ja to widzę i tak po swojemu ;-) Zarówno najmniejszy insekt jak i roślina ma duszę - siłę życiową która nią porusza, pobudza do wzrostu, rozmnażania, itd. Nawet jeśli ich życie jest prosto zorganizowane, ale widocznie życie na tym poziomie takie jest. Mechanizmem to jest pralka albo komputer, ale życie choćby najmniejsze to już jest coś więcej :-)
Tunkashila - 2010-04-10, 17:15

Jaras napisać/a:
Ja to widzę i tak po swojemu Zarówno najmniejszy insekt jak i roślina ma duszę - siłę życiową która nią porusza, pobudza do wzrostu, rozmnażania, itd.

Ja tez widze podobnie, ale zamiast "ma dusze" wstawilabym - DUCHA, energie, ktora porusza wszelkim ZYCIEM! :)

Dlatego, w mojej opinii, wazne jest uszanowanie kazdej formy zycia. Jednak nie wejde tu w dyskusje typu, ze zabijanie krowy na pokarm niczym sie nie rozni od "mordowania salaty"! :)

Ale jednoczesnie dodam, ze staram sie aby byc ino Fruiteriankom... nielatwe to jednak jest - moze to brak silnej woli/ dyscypliny wewnetrznej? Chociaz jak sie kilkakrotnie przymierzalam, to czulam sie optymalnie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group