Ja uważam,że fajne efekty daje oczyszczanie-okadzanie białą szałwią-jest ona jednym z nielicznych kadzideł roślinnych. Można nią oczyszczać wszystko, rzeczy, ludzi, pomieszczenia. Pomaga w uzdrawianiu ciała, wspomaga pracę duchową, wypędzanie bytów, egzorcyzmowanie. Żeby efekt był odpowiedni powinniśmy się wspomóc czarną naturalną świecą,która również ma działanie oczyszczające ze złych energii.
Ostatnio zmieniony przez smerfetka30 2011-03-06, 16:02, w całości zmieniany 1 raz
Dlaczego uważasz, że warto oczyścić atmosferę na forum?
bo się mańka z bapaszką pożarły? a smerfetka jeszcze nie wie, że co jakiś czas nam się zdarza jakaś wspólna karma widać i chyba nie może się oczyscić, nie odnośmy do calego forum
nie uważam że wszystko się musi sprowadzać do mnie i nie sądzę żebyś miała powody tak mówić. a tu akurat zbiegła sie w czasie nasza sprzeczka, do której sama się odniosłaś po czym założyłaś ten temat - skojarzenie jest raczej banalnie proste. innych sytuacji, które by "zanieczyściły" atmosferę forum nie było.
odpisałam tu ze znakiem zapytania i emotką sugerującą lekkie podejście do tego, więc była to raczej moja sugestia niż stwierdzenie.
komu nie odpowiada moja osoba, moje wypowiedzi niech wciśnie ignoruj i po sprawie. nie widzę problemu.
Każdy twór stworzony przez człowieka na pewne wibracje. Przez swoją aktywność przy tworze - np. forum dodajemy mu swoją energię. Jaka ona jest - taki i twór. Tak że i forum wypadałoby co jakiś czas oczyścić.
Miałem już nie zrzędzić, ale jeszcze mi nie przeszedł tryb zrzędzenia, więc skorzystam z okazji
W jaki sposób i dlaczego rytuały i przedmioty miałyby wpływać na duchowość?
Wierzysz w magiczne właściwości przedmiotów, różdżki, amulety, wodę święconą itp.?
Wydaje mi się, że duchowość to świadomość i polaryzacja.
Jeśli duchowość jest produktem umysłu, biochemii i fizyki, to może rzeczywiście przez chemię, fizykę, trans, hipnozę itp. można ją zmienić.
Ale jeśli jest to coś nadprzyrodzonego i ponad materię, to jak to się ma do tego?
Ja tam nie wiem i pewnie się nigdy nie dowiem jak jest, ale w każdym razie w sens jakichkolwiek rytuałów chyba nigdy nie uwierzę.
_________________ A jak już będę dobrym człowiekiem niczego nie będę się bał...
sens rytuałów wg mnie tkwi w uznaniu ich mocy przez podświadomość. a ta nie kieruje się logiką, tylko właśnie zapisanymi przekonaniami. jeśli zakoduje sobie "okadzone = oczyszczone" to będzie się czuć lepiej/bezpieczniej gdy dokona się takie oczyszczenie. jeśli zakoduje sobie przesąd "czarny kot przynosi pecha", to żeby podtrzymywać słuszność tego przekonania, sprowokuje przykre zdarzenie po spotkaniu z czarnym kotem. też jestem zwolenniczką świadomego postrzegania, bo to jednocześnie koryguje te programy podświadomości.
kiedyś na innym forum zaraz po wejsciu odczułam silny dyskomfort. kiedy zaczelam przeglądać tematy szybko się wyjaśniło - w kilku wątkach jednocześnie były ostre konflikty, wręcz ataki między forumowiczami, aż odrzucało. wystarczy sobie uświadomić - to nie moje emocje, nie chcę w to wchodzić. przecież czasem taka burza też może być konieczna do oczyszczenia atmosfery, zwłaszcza, kiedy coś się kumuluje i na zewnątrz tworzy się sztuczna bańka udawanej uprzejmości. jesteśmy ludźmi, mamy prawo do emocji. czyszczenie ich to uświadamianie ich sobie - wtedy wiele od ręki odpada jako bezsensowne, bez znaczenia, nielogiczne, przerysowane itp.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum