Pomógł: 2 razy Dołączyć: 27 Mar 2010 Posty: 371 Skąd: Liverpool
Wysłany: 2010-07-14, 09:29
Widze Kwiecie ze poraz kolejny masz problem ze zrozumieniem mojego słowa pisanego, albo ja z pisaniem tak by bylo to przez Ciebie zrozumiałe, możliwe ze to samo jest z dostrzeganiem pewnych zależności. Jesli naprawde nie dostrzegasz ze Twoje obecne problemy, wyciszenie to nie globalny problem ludzkości, a forum jakimś innym magicznym sposobem jest jakie jest to nie ma o czym rozmawiac, miejsc jak poprzednie forum jest masa, niech zatem to bedzie takie jak chcesz Ty, chce Manuela i inni którzy jeszcze czasem znajdują czas i przede wszystkim motywacje do bycia tutaj. Poszukam sobie nowego miejsca i nowych znajomosci bo forum gdzie pisze na inne tematy jest od dawna... Forum gdzie zaistnieje wymiana pozytywnej energi, nie globalnego zblazowania, a szkoda, mialem podczas rejestracji inne nadzieje i inne energie. Mission accomplished. Stanley.
niech zatem to bedzie takie jak chcesz Ty, chce Manuela i inni którzy jeszcze czasem znajdują czas i przede wszystkim motywacje do bycia tutaj
Ależ nasze Forum jest takie jakie aktywni użytkownicy chcą, aby było. Przecież to my je tworzymy. Ja, Ty też!
Constantine napisać/a:
Jesli naprawde nie dostrzegasz ze Twoje obecne problemy, wyciszenie to nie globalny problem ludzkości, a forum jakimś innym magicznym sposobem jest jakie jest to nie ma o czym rozmawiac,
To nie powinienem pisać o tym, co teraz czuję bo automatycznie Forum zacznie swój rozpad??!!??
A sam coś napisz co porwie Ciebie, mnie, innych. Otwórz duszę na świat, dopnij jej skrzydła i tak uskrzydlona niech śpiewa nam z górnych stron pieśń miłości. Niech podniesiemy głowy smętnie w trotuar wpatrzone i pieśń usłyszawszy ze zjadaczy chleba w anioły zmienimy się, wzlecimy. Krew anielska w żyłach zawrze wyżerając smętne sadło smutku i bezwolności, oko światłem najjaśniejszym zabłyśnie, z gardeł krzyk wolności wyrwie się wreszcie. Tętent tętna w skroniach radość życia nam da, uczucie że żyje się bezkompromisową pełnią, tak! Tak! Ooooo TAK!! TAK po milionkroć!!
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2009 Posty: 759 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-14, 13:06
A ja się cieszę ze tu czas płynie wolniej. Przecież można tu zaglądac i jednoczesnie na inne fora jesli jest taka potrzeba.
Trzymajmy się. Nie tracę nadziei, ze jakiś zlot jeszcze w tym roku wypali. Może rzeczywiście uda się we wrześniu dołączyc do Animki.
A w ogóle o co chodzi? Kurde nie moge otworzyć na kom poprzedniej strony. W kazdym razie bliżej mi do elfich niźli angelskich klimatów a Stanley i tak bedzie mnie tu śledził-ściemnia znów pewnie:-P ostatnio malo je..
To nie jest ten powód chociaz u mnie te upały poniekąd tez ograniczyły apetyt:)
[ Dodano: 2010-07-15, 21:20 ]
Constantine napisać/a:
Szkoda bo grupa ludzi miała perspektywe To Learn More każdy od każdego, przyjemnie spędzać czas, pomagać sobie, coś tworzyć, ot tak może nawet bez kosmicznego celu, Just For Fun.
a czy tak nie jest? przynajmniej ja się uczę, jesli mam czym to sama się dzielę jakimiś informacjami, podejmowałam jakieś pomysły inicjatyw ale trzeba było wybrac wazniejsze sprawy- to nie znaczy że one przestały istnieć, tylko że czekają na swoją kolej. dalej - jest for fun, jest bez kosmicznego celu - nie wiem o co Ci chodzi... dlaczego nazywasz trupem forum ktore funkcjonuje, codziennie są nowe posty, pojawiają się nowe tematy. co Ty bys chciał zeby się działo?? zacznij może to dziać..
na jakiej podstawie piszesz ze jest coraz mniej ludzi? ja statystyk nei znam ani nie sprawdzałam tego - a Ty? jakies konkrety przedstawisz?
co do otwarcia - sądząc po poprzednim forum i po znanych duzych portalach odbędzie się i tu to samo wówczas... przyznam ze ja nie chcę tu stylu forum onetu, o2.. laba... a żeby zachować jakość przy otwarciu trzeba wlasnie miec jasny regulamin i grupe modów ktorzy będą go egzekwować a to się wiąże z tym że klimat siądzie - juz nie będzie tak milo jak sie zaczną pyskówki, bany.. chyba tylko cud sie broni sam przez siebie - przez swoje merytoryczne zamknięcie i zafiksowanie. a Ty jak to widzisz? nie wystarczy otworzyć.. trzeba miec koncepcję jak reagować w sytuacji kiedy zacznie robic się sajgon.
Pomógł: 2 razy Dołączyć: 27 Mar 2010 Posty: 371 Skąd: Liverpool
Wysłany: 2010-07-15, 23:04
Manuela napisać/a:
dlaczego nazywasz trupem forum ktore funkcjonuje, codziennie są nowe posty, pojawiają się nowe tematy. co Ty bys chciał zeby się działo?? zacznij może to dziać..
Bo podobnie do trupa, zaczyna gnić, rozpadać się, aż w końcu zostaje sam szkielet.
Są robaczki - no niby jest jakieś życie
"zacznij działać", nosz kur... działam działałem po rejestracji(sama mówiłaś że forum zaczęło żyć), działałem do tej pory, ale jak widze ku niezadowoleniu większości obecnych[którzy jakoś to moje bazgrolenie przetrzymywali] działam swoim ostatnim apelem, drugi Kwiatek się znalazł..
Nic absolutnie nic z mojego postrzegania nie przedziera się, wręcz przeciwnie, dobrze jest jak jest..no to siedźcie sobie. Żyjcie nadziejami.
Żyjcie nadziejami, że na kolejnym zlocie bedzie więcej niż 5 osób..no może 10.
(cichcem zapowiadane spotkanie w Łodzi w ten weekend wypali?)
Samba, Kwiatek, Gil, Animka, Manuela, Tryt, Trina, Jaras..kogoś nobilitowanego nie wymieniłem?
Reszta otaczającego morza ludzi to buszujący uciekinierzy z onetu, o2, i pclabu(do którego należe), którzy przedzierają się przez zapore rejestracji tylko po to by popsuć ten uroczy klimacik zblazowania żyjącej wspomnieniami.
Ponieważ ostatecznie nie chce się narzucać, z posta na post rozumiem, że to nie przypadek jest tak jak jest bo to świadomy wybór, nie zamierzam tracić czasu na bezowocne rozmowy, ani psuć Tobie spokoju Manuelo.
A tak wogóle..po co mnie zachęcasz do działania skoro dobrze Ci tak jak jest?
Manuela napisać/a:
co do otwarcia - sądząc po poprzednim forum i po znanych duzych portalach odbędzie się i tu to samo wówczas... przyznam ze ja nie chcę tu stylu forum onetu, o2.. laba... a żeby zachować jakość przy otwarciu trzeba wlasnie miec jasny regulamin i grupe modów ktorzy będą go egzekwować a to się wiąże z tym że klimat siądzie - juz nie będzie tak milo jak sie zaczną pyskówki, bany.. chyba tylko cud sie broni sam przez siebie - przez swoje merytoryczne zamknięcie i zafiksowanie. a Ty jak to widzisz? nie wystarczy otworzyć.. trzeba miec koncepcję jak reagować w sytuacji kiedy zacznie robic się sajgon.
Znaczy sie to min. to Twoje intencje i koncepcje rowaliły poprzednie wcielenia forum?
Tam były bany i pyskówki tu jest cisza
Gratulacje, bukiet wręcze przy najbliższej okazji.
Zupełnie jak socjalizm, trzeba bronić przed wolnością bo się syjonizm rozpanoszy i zasieje spustoszenie, a wszystkiemu winni jak zwykle cykliści z pclaba, bo w końcu prawo przyciągania w przeciwieństwie do rzeczywistości realnej, w wypadku ludzi na forach internetowych i forów wogóle nie istnieje Obecnie przyciąga ludzi BlackSun, przebudzenie(np. tytuł filmu), kilka starych tematów w googlach spadły daleko na tył wyników przez małą liczbe odwiedzin oraz dyskusje - "otwarte, czy zamknięte". Zamknięte, zapuszkowane, kółko wzajemnej adoracji.
Jeszcze raz w skrócie na pożegnanie - forum, które dla gości na zewnątrz wygląda tak:
Przyciąga do siebie treściami sprzed roku bo forumowicze uważają, że tak musi być i koniec żeby się nie rozpanoszyła zaraza. Czy pisanie postów to ma być nieustanny celowy marketing w zabieganiu o ciekawych ludzi i zdarzenia, który przejawia się w pisaniu artykułów tak by były one widoczne dla nieznajomych? Lepiej gdyby to co piszemy na codzień automatycznie inspirowało do rejestracji, dlatego postulowałem o otwarcie naszych dyskusji, bo są ciekawe i ciekawość przyciągną. A wybrane artykuły/dyskusje na pierwszej stronie niech przyciągają jeszcze bardziej jakość przyciąga jakość.
Burka na maxa(z czasem artykułów nie będzie miał kto pisać - oczu malować, jedyne co warto wiedzieć to nazwa forum):
Dział rozrywka forum przebudzenie(na zewnątrz go nie widać):
Że niby można się zarejestrować..no jasne, wpierw trzeba znaleźć i musi być impuls.. tym impulsem jest to co widać bez rejestracji. Zamknijcie wogóle dostępność treści forum pozostawiając tekst: "Osłabia Cie chaos internetu, lubisz ciekawe rozmowy.. zapraszamy!"
A może lepiej nic, bo przecież to zaproszenie dla troli.
wiesz co... nieźle się nakręciłeś i wiem, że musi minąć troche czasu żeby można z Tobą pogadać na ten temat rzeczowo, bo teraz rozmawiasz sam ze sobą (z tym co sobie nawkręcałes).
mam wrazenie że ten temat to tylko pretekst do rozładowania się... robisz wszystko, żeby się nie porozumieć, przekręcasz, brniesz w jakieś absurdalne domniemywania az do tego stopnia ze wrzucasz tu jakies obrazki, wkładasz w usta forumowiczow cos czego nie mówią... po co to? i jeszcze masz pretensje jak Ci się zwróci uwagę...
nie odpowiada Ci to miejsce to nikt Cię tu nie trzyma, nie potrafisz odejsc z klasą? musisz robić cyrk?
żenujace to jest - tyle powiem.
dla mnie jest oczywiste że nie ma znaczenia ilość sztuk na forum, na zlocie. dla mnie wazne jest coś innego.
skladasz jakies postulaty - normalnie kazdy wie, ze ktos sie do tego musi odniesc, zweryfikowac, ale to wymaga czasu, skupienia, moze wlasnie spotkania się na zywo. dla mnie jest oczywiste ze trzeba troche cierpliwosci zanim będą wsprowadzone jakies zmiany. moze napisanie jakichs postulatow bez robienia halo i sprowadzania ludzi do kukielek przyniosło by odzew innych, poparcie. ale jak widzisz mnie (rozmówcę) jak na rysunku wyżej, kpisz sobie, to ja w to nie wchodzę.
carrey Pomógł: 1 raz Dołączyć: 14 Lip 2009 Posty: 616 Skąd: z zielarni
Wysłany: 2010-07-16, 10:08
Niestety muszę zgodzic się z Constantinem, że to obecne forum to miejsce niedobitków z poprzedniego Przebudzenia. Kilka osób zaszyło się w katakumbach i tam przy świetle pochodni grają sobie w dupe biskupa.
Jednak moim zdaniem otwarcie forum na świat na chwilę obecną niewiele da, gdyż zainteresowanie RD i ezoteryką jest w tej chwili w necie prawie żadne. Spójrzcie tylko na inne niegdyś prężne fora, które już dawno poupadały. Jak ktoś chce do wróżki czy zrobic sobie portrecik numerologiczny to idzie na ezoforum. Kto jednak będzie dyskutował teraz o czakrach i mistrzach duchowych? Może są i tacy nowicjusze spragnieni wiedzy, ale dla nas byłyby to tylko odgrzewane po raz któryś kotlety. My przez to wszystko przechodziliśmy, więc nie lepiej zaszyc się w klitce i pograc w karty?
Jeszcze rok temu inaczej widziałem to forum. Jako miejsce zorganizowane przez ludzi dla ludzi. Przez tych co już mają dośc wiedzy i doświadczenia dla tych nowych, spragnionych duchowej wiedzy. Jednak co z tego wyszło? Kiszone ogórki
Siedzimy tu jak te kiszone ogórki zamiast zrobic coś pożytecznego i coś dla innych.
Sam nawet kiedyś chciałem stworzyc takie miejsce, gdzie grupka ludzi dzieliłaby się swoją wiedzą z resztą świata. Forum? Portal? Blog? Tyle jest pomysłów i jak się tylko chce oraz ma pewne umiejętności to wszystko można stworzyc. Mi jednak brakuje umiejętności aby coś takiego na większą skalę zorganizowac. Podziwiałem kiedyś twórcę opartego na blogu portalu Zenforest za genialny pomysł jaki udało mu się z sukcesem zorganizowac.
Jednak żeby coś zrobic trzeba najpierw chciec. Miałem chęci, ale sam nie dałbym rady, dlatego kiedyś wyskoczyłem tu z pomysłem stworzenia pewnego projektu i poprosiłęm o pomoc, co jednak spotkało się z żadnym odzewem.
Constantine, jeśli kiszonym ogórkom pasuje siedzenie w ciasnej piwniczce i gra po kątach w karty przy świetle dogasających świec, to czemu ich zaczepiac i przeszkadzac im? Niech sobie dalej siedzą, skoro im tak wygodnie.
Jeśli chcesz coś zdziałac i masz do tego umiejętności, to stwórz swój własny projekt, a byc może i znajdziesz we mnie wspólnika...
Namaste
_________________ ty sikasz bo musisz, ja sikam bo chcę
Sam tu jestes a piszesz o forum 'tam' powiem tak: nie mozna miec profesjonalnego produktu bez zadnych nakładów. Ja sie tym nie zajmę bo 10h dziennie gdzie na pracę, pozniej zakupy, gotowanie, pranie a odpoczac tez należy-forum jest dla mnie wiec odskocznia od prozy życia, inspiracją, platforma spotkań,rozmów,wymiany wiedzy. I jako takie sie sprawdza. Nie czuje sie niedobitkiem bo nie bylo żadnego dobijania. Ani kiszonym ogorkiem, czemu tak o mnie myślisz?
Nawet nie miałabym wiecej czasu na forum.
Siedzimy tu jak te kiszone ogórki zamiast zrobic coś pożytecznego i coś dla innych.
Ci co się za to wzięłi, rzadko mają czas tu zaglądać i bawic się w rozwój forum. Żeby forum było prężne i działala tak jak to Stare, trzeba było naprawdę mnóstwo czasu, energii i zaangażowania, ktore halley w nie włozył. To byla naprawdę spora robota po kilka godzin na dobę, jak nie po kilkanaście, zeby tak forum robujać. Mnie na to juz szkoda życia, tym bardziej, że czlowiek wpierdzili cały swój wolny czas i pozarywane nocki, a ktoś przyjdzie i zmiesza to z błotem.
Pomógł: 2 razy Dołączyć: 27 Mar 2010 Posty: 371 Skąd: Liverpool
Wysłany: 2010-07-16, 12:18
Tyle pisania, zapierania nogami, 'potrzeba czasu', ezoteryka juz niemodona, my z carreyem nic nie robimy. A chodzi tylko o proste otwarcie forum...ręce mi opadają, kto nie chce szuka powodu, kto chce szuka sposobu.
Piszesz Mańka o nowej pracy, fajnie, ile to juz lat przekonuje ze mozna znaleźć lepszą i lepiej płatną prace w Łodzi, ale wiesz co, ostatecznie żałuje straconego przez klutnie na ten i inne tematy czasu, nie raz nawet na temat blachych spraw, musiałem przedzierać sie przez takie bagno. Po co tracić na to czas? Teraz jeszcze Animka dopisuje sie do listy zadowolonych ogórków.
Owocnego kiszenia.
To moje ostatnie wejście tutaj.
Nie wiem o czym mówisz-jak 'ile lat' -znamy sie raptem 3lata w tym 2osobiscie. W jakim celu wyciągasz nasze prywatne tematy na forum? To nie ma związku z tym tematem. Nie jestes w stanie tego rozgraniczac? W łodzi wcale nie jest tak kolorowo z praca. Ale ja dostałam i o co Ci chodzi? ?Chcesz otwarcia forum, ja powiedziałam ze jeszcze trzeba miec stanowisko co zrobic gdy sie zacznie sajgon-propozycji nie podales..dlaczego? Myślenie boli czy moze szkoda Ci na to czasu? postawa dziecka -"chce i juz"...
Teraz jeszcze Animka dopisuje sie do listy zadowolonych ogórków.
Owocnego kiszenia.
Wiesz...ja jak czuję, że mi duszno to otwieram okno albo włączam klime
To forum, jak i każde inne przechodzi przez pewne cykle. Raz wyżej, raz niżej. Tym bardziej we wakacje zawsze jest zastój, nawet na forach, ludzi emaja ciekawsze rzeczy do roboty niż pisanie. WOlę sie pospotykać. Już dawno stwierdziłąm, ze wole rozmawiać nić pisać.
I to realizuję.
Nie czuję żebym kisła, wręcz przeciwnie w moim zyciu od jakiegoś czasu nieustannie dzieje się coś nowego i nieustannie przewijaja się nowe twarze.... moze dlatego nie oczekuję od tego miejsca świeżości, bo mam to na codzień?
Lubię tu sobie czasami zajrzeć, posmiać sie z dziewczynami na SB, przeczytać coś od Hagena. Powymieniać jakimis poradami.
I wszycho, jak w kupie starych dobrych znajomych.
Normalnie też od starych znajomych, z którymi znamy sie jak łyse konie,(a tak sie tu z niektórymi znamy) nie oczekuję, ze mają wnosić w moje życie powiew czegoś nwoego i nie mam do nich pretensji, ze nei chce im sie gadać. Po prostu tkai etap, czasami trzeba od czegoś doejsć, dać odsapnać, odetchnąć...spotykać się rzadziej. Dla mnie to naturalne.
Constanty:
Nie podoba mi się jak ktoś wyciaga o kimś prywatne wiadomości na forum. Takie moje zdanie. Prawda jestt taka, ze gdyby Halley pisal o tym o czym rozmawiamy na forum to bym z nim przestała rozmawiać.
Forum jak dla mnei można otworzyć całkowicie do czytania bez rejestracji. Żeby pisac trzeba sie rejestrować.
Ale nei myśl, że to coś zmieni
Zeby zaczeli napływac nowi ludzie, którzy maja coś wartosciowego do powiedzenia trzeba spedzić dużo czasu nad tym by ich tu ściagnąć i pracować nad tym intensywnie nieustannie. Zrobisz to?
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2009 Posty: 759 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-16, 15:08
A ja napisze tak:
1. Moje zycie nie jest ograniczone do tego co piszę na forum. Skromne pisanie na forum nie wyklucza podejmowania ogromnych (mimo prywatnego niełatwego zycia - mąż po amputacji nogi) działań na rzecz innych.
2. Klimat forum mi odpowiada. Constantine zachowuje się jak niegrzeczny chłopczyk i nazywanie np. mnie kiszonym ogórkiem jest po prostu znakiem kompletnego braku wychowania, zwłaszcza ze jest w wieku moich córek.
3. Pisanie tu o prywatnych relacjach ( co miało już miejsce na starym forum) uważam za kompletny brak dojrzałości i brak postępów w pracy nad sobą.
4. Bycie na tym forum nie przeszkadza mi w zaglądaniu na inne fora.
5. Ciągłe porównywanie kształtu obecnego Przebudzenia do poprzedniego nie ma sensu, bo wszystko się zmienia. Poprzednio była ogromna potrzeba dzielenia się wiedzą ezoteryczna, duchowa i doświadczeniami. Ta praca została po prostu wykonana i to bardzo dobrze.
6. Oczywistą prawdą jest ,ze nikt nikogo tu na siłę nie trzyma.
Mam podobne zdanie-ja sie nie nudzę, nie kisne,wręcz brakuje mi doby na ogarnięcie tego co moge i chce:)
W ogóle zajebiscie jak partner pisze na forum ze żałuje czasu poświęconego na dyskusje nt wspólnej przyszłości...az mi sie oddechcialo wracać z tej warszawy.
Ps.Czyli jednak nie zawsze byłam głodna i unikalam myślenia..;)
A ja cieszę się żem ogór. Jeszcze do tego kiszony! Z fazy kwiatostanu przepoczwarczono mnie oto w owoc, coś bardziej materialnego i jednak świadczącego o rozwoju. A kiszony - toć przeca ktoś pracę swą włożył coby mnie złapać, do słoja wcisnąć z innymi siostrami i braćmi ogórami - i ukisić czule. Dobrze mi w tym słoiku, o tak, mimo że ktoś wybrzydza że to nie konfitura z płatków róży.
Jest dobrze, w dodatku woda z kiszonych ogórków na kaca najlepsza. Myślę pozytywnie, się rozwinąłem, dojrzałem, teraz ktoś mnie zje. Pewnie do schabowego ale cóż, życie...
Rzeczywiście można otworzyć Słój do przeglądania z zewnątrz. Ale niech się więcej osób wypowie, tak uważam.
Rzeczywiście można otworzyć Słój do przeglądania z zewnątrz
"Słój" mnie rozwalił
Jestem za a nawet przeciw tyle,że Dzienniczki,Moja Twórczość i Spotkania i zloty powinny być tylko dla zarejestrowanych.Takie jest moje zdanie w tej sprawie Resztę można by udostępnić.
Blessed Be!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Nie moesz ciga zacznikw na tym forum
a Stanley i tak bedzie mnie tu śledził-ściemnia znów pewnie:-P ostatnio malo je..
